Lato to czas urlopu, zabawy i wypoczynku. Co roku setki tysięcy wyjeżdża na wakacje. Niektórzy zostają w kraju, ale jest spore grono, które decyzje się na urlop za granicą. Oba rozwiązania są dobre, jeśli nam odpowiadają.
Zdarza się też, że w ogóle nie pojedziemy na wakacje, ponieważ biuro podróży zbankrutowało. Ostatnio coraz częściej słyszy się o takich sytuacjach i człowiek zastanawia się jak szukać zaufanego organizatora urlopu. Nie ma na to recepty.
Za to możemy ubiegać się o odszkodowanie. Tak samo w przypadku nieudanych wakacji, przysługuje nam świadczenie adekwatne do szkody etc.
Odszkodowanie za wakacje - to możliwe!
Wyjeżdżając na wakacje lub decydując się na wypoczynek organizowany przez biuro podróży, powinniśmy znać swoje prawa. W sprawach nieudanego urlopu zastosowanie znajduje Ustawa z dnia 29 kwietnia 1997 roku o usługach turystycznych. Jak podkreślają specjaliści, za nieudany urlop przysługuje odszkodowanie, którego wypłacenia należy żądać od biura podróży. Warto zapamiętać, że należy nam się zadośćuczynienie za zmarnowany urlop!
Ponadto, jeśli już zauważymy w trakcie urlopu, że umowa nie jest realizowana tak jak powinna, nie dajmy się zwieść. Jeżeli w trakcie wakacji zauważymy uchybienia lub znaczące różnice między stanem rzeczywistym a umowę, udajmy się do obsługi hotelu. Ważne jest również zadbanie o odpowiednią dokumentację zastrzeżeń.
Kolejną ważną rzeczą jest wysokość odszkodowania. W tym celu powinniśmy posłużyć się tabelą frankfurcką, który obecnie stosowany jest do reklamacji w formie pisemnej w terminie 30 dni od jej złożenia.
Jeśli mimo naszych starań biuro nie chce wypłacić należnego nam odszkodowania, warto zwrócić się do specjalistów. Każda kancelaria odszkodowawcza w sposób profesjonalny pomoże nam w dochodzeniu roszczeń odszkodowawczych.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz