Od dawna wiadomo, że komunikacja niewerbalna jest ważniejsza niż komunikacja werbalna. Podobno słowa to mały odsetek tego co tak naprawdę staramy się przekazać.

Co ciekawe, sama mowa ciała została odkryta dopiero po II wojnie światowej, a jej kariera zaczęła się w Ameryce. Okazało się wtedy, że w komunikacji międzyludzkiej ogromną rolę odgrywa komunikacja pozawerbalna, a nie związana ze słowem. To właśnie wtedy świat reklamy i marketingu odkrył potężne narzędzie.
Mowę ciało zgłębiani i badano. Dzisiaj kurs lub szkolenie z tego zakresu jest obowiązkowym elementem wykształcenia każdego, kto zajmuje się marketingiem i sprzedażą.
Interesujący jest fakt, że na takie szkolenia trafiają też ludzie, którzy chcą poprawić swoje relacje z otoczeniem. Właściwe odczytywanie niewerbalnych sygnałów może sprawić, że zdecydowanie poprawi się nasza relacje z partnerem.

Szczery uśmiech i sympatyczne spojrzenie są bardzo punktowane. Warto utrzymywać kontakt wzrokowy, by okazać rozmówcy zainteresowanie. Warto także pamiętać, by nie zbyt mocno zaciskać szczeki i usta. Są to sygnały dezaprobaty. Tak samo jak napięty wyraz twarzy.
Przy nawiązywaniu relacji szczególne znaczenie ma ułożenie stóp. Przy założeniu nogi na nogę, kolano wskazują osobę, która budzi w tobie największą ciekawość i sympatię. Zaś negatywnym znakiem dla rozmówcy jest krzyżowanie nóg na wysokości kostek.
Trzeba pamiętać, że zawsze należy szanować strefę osobistą drugiej osoby. Jest to niewidoczny obszar, w którym nie chcemy innych, niezbyt dobrze znanych nam ludzi.
Co ciekawe ręce są bowiem niezwykle komunikatywne. Jeśli pragniemy wzbudzić sympatię i zaufanie, powinniśmy to sygnalizować właśnie rękoma. Gdy ręce osoby stojącej lub siedzącej swobodnie układają się po bokach ciała, oznacza to, że czuje się ona w naszej obecności swobodna.
Średnio silny, ale też nieśmiały uścisk dłoni przy powitaniu dowodzi, że tę drugą osobę uważamy za równą sobie.
Z kolei podpieranie brody dłonią to jawna oznaka znudzenia. Należy wystrzegać się tego gestu, jeżeli nie chcemy nikogo zniechęcić.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz